No to Matka dzisiaj poszalała! Z samego rana udaliśmy się na targ i zakupiliśmy mnóstwo owoców, warzyw no i jajka. Na zdjęciu tylko kilka z moich zdobyczy!
Pierwsze w życiu własnoręcznie zrobione małosolne kiszą się już od kilku godzin w słoiku, kompot z truskawek i rabarbaru właśnie się pichci, w piekarniku dochodzi placek rabarbarowy...
Na obiad był kurczak z miliardem przypraw i cebulą w winegrecie i miodzie, do tego zapiekany ryż. Matka zrobiła więcej, więc Ojciec będzie miał na obiad w poniedziałek, bo na jutro jest kalafior!
Zaraz przyjedzie siostra, z którą zjem makaron ze śmietaną i truskawkami jak za dawnych lat, a potem posłuchamy serduszka naszej malutkiej Kruszynki...
Cały dzień gotuję, przygotowuję, myję i kroję... Lubię to! Tylko zawsze jakoś tak czasu mało. Dzisiaj czuję się jak prawdziwa Matka! Serio! Może to przez te ogórki, które zawsze kojarzyły mi się tylko z mamą? Zaczynam wierzyć, że wszystko będzie dobrze, że święta spędzimy w powiększonym składzie!
P.S. Są jeszcze bezy! :)
ja kocham chodzic z Ala do południa na bazarek...tam kupuje warzywa i owoce a teraz coraz częściej korzystam z Kurnikowych darów ziemi ;)))) i kurek;)uwielbiam te zapachy, potem uwilabiam to wszystko jesc...
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać, kiedy będę z wózkiem na bazarku chodzić :)
Usuńo rany,zaraz u Ciebie będę!
OdpowiedzUsuńA wiesz że ciagle nie pokazałaś nam swojej kuchni?
Zapraszam serdecznie :) No masz Ty rację, jeszcze nie pokazałam. Pewnie dlatego,że wciąż niewykończona, bo brakuje środków :P
Usuńale pysznie dziś u ciebie!!!
OdpowiedzUsuńteż chce
Wracaj do Polski i wpadaj na pyszności!
UsuńCzy ja widzę rabarbar????
OdpowiedzUsuńDobrze widzisz :)
UsuńCiasto bym zjadła jakieś z rabarbarem...
UsuńU mnie był kompot i placek z rabarbarem, ale już zjedzony :/
UsuńNo taki placek z rabarbarem mi się marzy...
UsuńSame dobre rzeczy. Uwielbiam małosolne. Narobiłaś mi smaka:)
OdpowiedzUsuńNo to zabieraj się za kiszenie! :)
Usuńkilka słoików małosolnych u mnie też już od środy :)
OdpowiedzUsuńpowiedz mi proszę jaką sokowirówkę kupiliście? wyczytałam, że jakaś małą tak?
ponieważ marzy mi się sokowirówka ale nie mam na nią miejsca i musi być mała i zgrabna.
Kupiliśmy taką małą Zelmera, przeznaczona do domu i raczej nie dla 10 osobowej rodziny :) My kupiliśmy w Saturnie, ale w necie można jeszcze taniej dostać http://www.saturn.pl/sokowirowka-zelmer-julita-377sl,id-33467
Usuńświetny wpis Meg :) Bije od Ciebie pozytywną energią :) ogórki na pewno będą pyszne!! placek mniam... :) mi sie natomiast nic nie chce. tylko bym spała. moze mi przejdzie?? i bede miec potem taką werwę do pracy jak ty?? pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńOoo na początku to ja wyłącznie spałam, korzystaj ile możesz i śpij!!! Ja teraz spać nie mogę od 7, mam powera, ale szybko padam :)
UsuńCieszę sie ze jest u Was dobrze:)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńMhmm.. jak to wszystko pysznie brzmi i wyglada :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://ladivaliciouss.blogspot.be/
musiałam zrobić małosolne jak u Ciebie zobaczyłam, bo bym nie wytrzymała!!!!!!!!!! :-)
OdpowiedzUsuńPyszne i zdrowe :) Jak mi się skończą, to robię nowe!
UsuńSame smakołyki! Narobiłaś mi ochoty na truskawki ze śmietaną... mniam!
OdpowiedzUsuńA Ty mi przypomniałaś tym komentarzem o truskawkach ze śmietaną :P
UsuńAle mi się chce małosolniaka i kompot z rabarbaru...:)
OdpowiedzUsuńMi się właśnie skończyły, ale jutro jedziemy na targ i przywieziemy nową dostawę ogórków! No i owoców, te z targu najlepsze.
UsuńŚlinka mi cieknie!! Mam ochotę na jakieś ciacho z rabarbarem... pyyyycha
OdpowiedzUsuńMój mąż stwierdził, że placek był najlepszy i żąda kolejnego :)
Usuń