Dzisiaj zaczynam majówkę, będę leniuchować do 6 maja. Oczywiście od 6 już nie śpię, jak codziennie. Ale za kilka godzin zacznę zapadać w śpiączkę, tak jak wczoraj wieczorem. Posiadam chyba wszystkie ciążowe objawy, co uprzykrza życie, ale jednocześnie daje ogromną radość. Wiem, że wszystko jest ok.
Wracając do majówki - mamy pierwszy wyjazd od 3 lat. Dwa lata temu robiliśmy remont, malowaliśmy ściany i pot leciał nam po dup*ch. Rok temu byliśmy chwilę przed ślubem, więc załatwialiśmy papierki, kwiaty i inne bzdety. W tym roku Mąż stwierdził, że może lepiej ziemię kupić i trawę posiać za te pieniądze z wyjazdu - o nie! Co roku obiecywał, że next year pojedziemy i postawiłam na swoim :)
Nie jest to wycieczka do Barcelony, Rzymu, czy Nowego Yorku, nawet nie do Zakopanego!
Jedziemy niedaleko, ok 90km od Warszawy - do Warki :) Znaleźliśmy fajny hotel z pakietem SPA dla przyszłych mam. Dookoła piękne widoki, stadnina koni, rzeka. Można wypożyczyć rowery, pójść popływać w basenie. Kilka dni lenistwa, gdzie jedzenie robi się samo, łóżka nie trzeba ścielić... No i nigdy nie byłam w Warce, więc coś nowego zwiedzę.
Cieszę się jak szalona na ten wyjazd, chociaż to nie jest żadne szaleństwo :) Dla nas to będzie jednak wyjątkowy wyjazd... rocznicowy! Za miesiąc, 26.05, minie rok odkąd jesteśmy małżeństwem, ale świętować zaczniemy już teraz! Kto by się spodziewał, że będziemy we troje w ten dzień...
A wy macie plany na ten najbliższy tydzień?
Ale wypoczniecie :) Cichutko, pozytywnie zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńZa rok już będziecie we troje... trzymam kciuki !
My mamy trochę dłuższy staż, 7 Rocznica Ślubu 1 Maja. Jedziemy do Wenecji na weekend, ostatni taki wyjazd zanim Bąbelek przyjdzie na Świat. I dobrze! Ja chcę już tylko w Trójkę! Cudownego weekendu życzę!
OdpowiedzUsuńAh, Wenecja :) Polecę za kilka lat! Gratuluję takiego stażu :)
OdpowiedzUsuńCzy może być piekniej? Cudowne plany, my obchodzimy rocznice 2dni po Was:D
OdpowiedzUsuńhttp://littlecrazyheaven.blogspot.com/2013/03/dupsko.html Pamiętasz to.. "Ba!nawet w grudniu..." :P A widzisz! :)))
OdpowiedzUsuńPamiętam, wtedy właśnie gdzieś w środku tworzyła się mala Krewetka. Ale wiesz, że Ty tez powinnaś wziąć to do serca? Czasami czujesz się totalnie beznadziejnie, ale nagle, niespodziewanie wychodzi słońce... Tego słońca Ci życzę :*
UsuńNo to wszystkiego dobrego dla Waszej trójeczki:)
OdpowiedzUsuńp.s. czy Wy przypadkiem nie mieszkacie na Poznańskiej?
Aha ja mieszkam za płotem na Grunwaldzkiej:)
OdpowiedzUsuń(patrz szalony golden)
Za naszym płotem? Mamy dwa goldeny w okolicy :P
UsuńZa Waszym:)
UsuńMacie pogląd na nas z balkonu;)
26B
No ładnie! Jak Ty tu trafiłaś?! Trzeba chyba omówić to na kawie :)
UsuńTrafiłam z forum babyboom. Czasem tam zaglądam ;)
UsuńJa jestem z dzieckiem w domu , więc jak będziesz miała kiedyś chwilkę i ochotę to zapraszamy:)
mój email: sylwia.lipka@wp.pl
Nie ważne gdzie, ważne z kim i byle zmienić środowisko. Kilka dni wyrwania się z codziennego środowiska to baaardzo dużo. Odpoczywaj spokojnie. Gratuluję Wam ciąży :)
OdpowiedzUsuńMoja majówka spędzona będzie też niedaleko miasta. A konkretniej na działce z synkiem :) Pozdrawiam ciepło i zapraszam do siebie :)
Bardzo fajny pomysł :) Ja czaję się po cichu na grouponach znaleźć jakieś fajne spa dla ciężarnych, ale to później :)
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego wyjazdu :) i niesamowitych wspomnień ;)
Mi mąż wyszukał taki zgrabny pakiecik :) Dam znać jak przetestuję!
UsuńKochana miłego wypoczynku:****
OdpowiedzUsuńMajówki zdecydowanie zazdroszczę...przydałaby mi się też. takie oderwanie od wszystkiego i odpoczynek :)
OdpowiedzUsuńI jak? I jak było???
OdpowiedzUsuńByło bosko! Pakiet dla mam super, Pani przeszkolona, więc jeszcze się mnóstwo dowiedziałam nowego :)
UsuńSuper, w takim razie w razie czego :) wiem gdzie jechać!
Usuń