Tak, Zosia jest już na świecie. 3860g i 56 cm szczęścia. Urodziła się 12.12 o godzinie 22.05 przez CC. O porodzie napiszę, ale nie teraz. Trudno się o tym wszystkim myśli, bo był to koszmar. Po wszystkim wcale nie lepiej. Od wczoraj jesteśmy w domku, zdecydowanie lepiej czujemy się tutaj niż w szpitalu. Ale dosyć złych wspomnień, czas pochwalić się Zosienią!
Gratulacje, duża dziewczynka! Szybkiego powrotu do równowagi życzę :)
OdpowiedzUsuńgratulacje! Witaj Zosieńko po tej stronie brzuszka :*
OdpowiedzUsuńgratulujemy Pięknego Skarbu !
OdpowiedzUsuńwow super gratuluję :)))))
OdpowiedzUsuńwreszcie masz swoją córeczkę przy sobie :)
a wiesz moja Pola ważyła 3950kg i 59cm wzrostu miała...też miałam CC ale wcześniej 10h poród naturalny....w sumie to dwa porody miałam heh
wspomnienia przykre znikną ;) dobrego samopoczucia życzę :*
a mała urodziła się w moje imieniny :)
U mnie zaczęło się o 2.30 regularnymi skurczami co 5 min i krwawieniem, a wyjęli ją dopiero po 22. Masakra, a nie poród!
UsuńWiedziałąm, że będzie cc:) Pozdrawiam i gratuluję:)
UsuńJejku jaka cudna! Prześliczna! Gratuluję i już nie mogę się doczekać swojej a to wszystko przede mną...
OdpowiedzUsuńPiękna!!!!!!!:) gratuluje :*
OdpowiedzUsuńDuża, jak na dziewczynkę! I śliczna. :))))) Super, że już jesteś po. Czekam na szczegóły. Gratuluję. :)))
OdpowiedzUsuńCudowna wiadomość! Witaj na świecie Mały Skarbie :) Dużo zdrówka dla Was obu życzę, buziaczki:**
OdpowiedzUsuńDzielna bohaterko moja - kocham e Twoją piękność!!! Przetrwałaś i jesteś w domu - GRATULUJĘ!!!! Było strasznie ale było warto. Ona jest najwspanialsza na świecie! I ma wspaniałą mamę!!!
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaaaa cudowna!!!! Tak się cieszę. Przywitaj Zosieńkę od ciotki i od Toto:)
OdpowiedzUsuńNie myśl o porodzie, najważniejsze, że Zosia jest cała i zdrowa. Teraz jest Wasz czas.
ściskamy:)
Gratulacje!:)) Fajnie że już macie to za sobą:)
OdpowiedzUsuńGratulacje! Śliczna Zosia:)
OdpowiedzUsuńGratulacje ::) Witaj na świecie Zosiu :)
OdpowiedzUsuńŚliczna dziewczynka. Trzymam kciuki za szybki powrót do formy - przykro że tak cię wymęczyli...
OdpowiedzUsuńWitamy Zosię !!!!!!!!!! dużo zdrówka dla Was !!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna jest! Poród to trauma, na szczęście szybko się o tym zapomina, ale przeżycie okropne ;/
OdpowiedzUsuń:) super moja jest z 11.12:) z 21.45 więc tylko dzień je dzieli;)
OdpowiedzUsuńTak myślałam o was ostatnio i czułam, że jesteście już w komplecie.
OdpowiedzUsuńKochana Zosieńka jest cudna:)Trzecią córkę też nazwę Zosia:)
Trzymaj się i wracaj szybko.
Ty wiesz... :*:*:*
OdpowiedzUsuńGratulacje!!! Bardzo się cieszę! witaj zosieńko! <3
OdpowiedzUsuńJakie śliczne maleństwo. Gratuluję:*
OdpowiedzUsuńGratulacje!!!!! witamy w gronie dumnych mam:))))
OdpowiedzUsuńGratulacje, jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńWspółczuję tyle godzin męczarni, cieszę się że skończyło się cc, ale współczuję, że po tak długim czasie?!
Upajaj się wspólnymi chwilami, te pierwsze tygodnie są najpiękniejsze :)
Gratulacje !!!! coś tam czułam bo nie pisałaś co i jak.... słodka :)
OdpowiedzUsuńodpoczywajcie dziewczyny i cieszcie sobą !
Gratuluję. Śliczna kruszynka.
OdpowiedzUsuńGratulacje kochana :*:* śliczna córeczka :) dużo cierpliwości i przespanych nocy Wam życzę :)
OdpowiedzUsuńpiękna córeczka i dzielna mama!! gratuluję z całego serca kochana. trzymam kciuki byś szybko doszła do siebie a mała nie dała wam w kość :*
OdpowiedzUsuńCudny bobas:) I co więcej urodziła się tego samego dnia, co moja siostra, także jedno mogę powiedzieć - łatwo nie będzie;) haha
OdpowiedzUsuńNo to mnie pocieszyłaś haha :)
UsuńWielkie gratulacje :D
OdpowiedzUsuńWitaj na świecie Pszczółko :)