No właśnie co z nim? Pediatra powiedziała, żeby wprowadzić mięso i gluten. Wydało mi się to niezbyt trudne, ale po zakupie kaszy manny okazało się, że nie wiem co z nią robić.
Pół łyżeczki do obiadku. Nie ugotuję takiej ilości, a warzywa robię na parze, więc nie mogę dorzucić do garnuszka. Nie wspominając o tym, że Zoch zjada tylko papkę, bo jak jest zbyt wodniste, to leci po brodzie i tyle.
No więc jak mam ten gluten podawać?! Błyskawiczną jakąś kupić mannę, którą zalewa się wrzątkiem? Pomocy Waszej potrzebuję!
A no i mięso z glutenem, czy oddzielnie i co najpierw?
wiesz co ja się nie patyczkowałam, dałam parę razy taki słoiczek z HIPPa z kaszką manną biszkoptową, a później ugotowałam porcje manny an wodzie z owocami i tyle :)
OdpowiedzUsuńpóźniej biszkopty, bułka itd.
ja tam też z grubej rury:P buła i spóła, ryż, makaron i reszta:) tyle, że u nas nie ma mowy o żadnej alergii
UsuńU nas te alergie cholerne są i nie mogę dać tego słoiczka, bo tam jest mleko modyfikowane, a ona tylko Nutramigen może. Myślałam, żeby bułę dać, ale ona się nie zakrztusi? Nie chce mi się bawić 2 miesiące po pół łyżeczki etc.
UsuńU nas podobnie jak u kasi_fd, słoiczki: deserek z hippa lub obiadek z kaszą manną. Może u was sprawdzą się rozmoczone biszkopty (np petitki) z nutramigenem? tyle, że biszkopty to też jajka, także sama oceń. Pozdrawiam Marta
Usuńja też pierwszą kaszkę manne podałam ze sloika HIPPa :) bylo ok, ładnie jadła i smakowała :)
Usuńa z obiadków HIPPa to uwielbia tez Rosołek z kaszką manna i kurczakiem :) My dużo kaszki jemy ogólnie ;)
powodzenia :) też miałam mętlik w głowie przed podaniem, zdaj się na Maminą intucję :)))
ja też pierwszą kaszkę manne podałam ze sloika HIPPa :) bylo ok, ładnie jadła i smakowała :)
Usuńa z obiadków HIPPa to uwielbia tez Rosołek z kaszką manna i kurczakiem :) My dużo kaszki jemy ogólnie ;)
powodzenia :) też miałam mętlik w głowie przed podaniem, zdaj się na Maminą intucję :)))
możesz kupić taką mleczną kaszkę mannę i dodać do mleka modyfikowanego https://www.bobovita.pl/home/produkty/kaszki/mleczna-kaszka-manna/?gclid=CjkKEQjw_N-cBRD2k73X3OjJ8eMBEiQAbdPic0Y8GZK6iSexQWIQCun4exxJwrijvrAKDBrTthGq6Lfw_wcB kaszka jest bez cukru :)
OdpowiedzUsuńJa szczerze powiedziawszy dawałam tą kaszkę dziecku http://www.dziecko.nestle.pl/produkty/kaszki/ctl/product/mid/1290/productid/179.aspx, jest też bez cukru, można ją dodać do zupki bo jest bezmleczna :)
Pozdrawiam
Gosia
Ja robię tak, że jak gotuję zupę to w trakcie kaszy na oko wsypuję bo potem i tak ileś tej wody odlewam. Moja porcja starcza Mańce na 3-4 dni.I na mój gust to taką czubatą gdzieś łychę wrzucam. Nie patrzę dokładnie na ilość. Jeśli gotujesz na parze to nie mam pomysłu no chyba, że oddzielnie zagotuj w garnuszku.
OdpowiedzUsuńCo do mięsa to Alce gotowałam oddzielnie bo podobno na wywarze nie wolno. Mańce też tak robiłam a teraz wrzucam wszystko do gara, bo szybciej.
Ja podałam na początku mięso bo o glutenie szczerze mówiąc zapomniałam-wstyd wiem.
kochana ja kupiłam błyskawiczną kaszkę mannę taką co się wrzuca na początku łyżkę stołową do gotującej wody w garnuszku i chwilę tylko gotuje, a potem to wrzucałam do mleka :)
OdpowiedzUsuńmięso bym osobno małej zaczęła podawać albo np. troszkę przemycała do obiadków domowych lub słoikowych :)
Ja kupilam kasze manna blyskawiczna, wsypywalam do miseczki, zalewalam wrzatkiem i po minucie dodawalam do tego obiadek i tak przez chyba 2 miesiace moj maluch jadl.
OdpowiedzUsuńJa kupiłam taką mannę co ją się tylko zalewa wrzątkiem, bez gotowania nawet. Wsypuję łyżeczkę (od herbaty) manny do filiżanki, zalewam dosłownie paroma kropelkami wrzątku i podaję na łyżeczce z moim mlekiem. Dawałam też do zupki, ale Emi tak mało zjadała, że zapewne cały gluten szedł do kosza. A tak wcina i z głowy. Nic się nigdy nie działo złego. Tylko lepiej podawać rano, bo mam wrażenie, że trudniej się go trawi i w nocy Emi to trochę przeszkadza w spaniu. Ale może tylko moja panna tak ma. A do mięsa jeszcze nie doszłyśmy, ale odczekałabym tydzień, żeby w razie czego wiedzieć co uczuliło...
OdpowiedzUsuńPopatrz sobie ka kaszki holle. Moja szwagierka (syn też pije nutramigen) dodaje łyżeczki kaszki do mleka.
OdpowiedzUsuńKoleżanka mi właśnie wczoraj o nich mówiła. Przejdę się dzisiaj do sklepu ekologicznego u nas, bo tam mają, a w internecie drugie tyle za przesyłkę wychodzi.
UsuńHej, we wszystkim są mody, w żywieniu dzieciaków też.
OdpowiedzUsuń6 lat temu gluten wprowadzało się dużo później.
Ja dawałam z deserkiem, tj. z owocami. Albo kaszkę w zupce.
Teraz schemat karmienia (ten nowy, który wyszedł dopiero co) jest dość elastyczny. I w sumie to Ty decydujesz, co najpierw podajesz. Może jednocześnie wprowadzić mięso i gluten.