niedziela, 6 kwietnia 2014

Zoch z Wardzisławem, czyli 14/52


Wardzisław uwielbia towarzystwo Zocha. Zawsze jest gdzieś w pobliżu. Leży przy foteliku lub przy macie. Nie zaczepia jej, nie drapie etc, ale zawsze jest gdzieś niedaleko. Miłość skończy się pewnie w momencie, gdy Młoda zacznie pełzać i łapać go za ogon,  obecnie uwielbia na niego patrzeć. 

A ja? Ja tęsknię za wakacjami na Rodos...



12 komentarzy:

  1. jaka Ona cudna!!!!! ja tęsknie za jakimikolwiek wakacjami...:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Maks uwielbia Tekile. Tekila uwielbia Maksa w momencie jedzenia przez niego biszkopta. I taka oto miłość między dzieckiem a psem.

    Zosia ma wielkie oczka. Piękne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wakacje??? Czy jeszcze kiedyś będziemy mogły tak beztrosko spędzić kilka dni?? I don't think so...
    Na kiedy będziesz potrzebować opinii kremu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie,że będziemy mogły. Za jakieś 15 lat zostawimy je z babcią/ciocią i pojedziemy na wakacje :)

      Odnośnie kremu - wyślij mi na maila w wolnej chwili :)

      Usuń
  4. Zoch przewspaniały :))) Tęsknię za Wami:*:*

    OdpowiedzUsuń
  5. ślicznie leży na brzuchu :)
    o tak, zdecydowanie skończy się miłość.
    mimo, że nasza Fruzia nie lubi zaczepiania Em, to sama tez do niej przychodzi i prowokuje do gonitwy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja Bułka została mianowana naczelnym karmicielem Kotuszki i chyba głównie dzięki temu dziewczyny żyją we względnej przyjaźni, większej ze strony Bułki i nieco chłodniejszej ze strony Kotuszki ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zoch śliczny:) Wardzisław jaki odpowiedzialny - nie spuszcza jej z oka;)

    OdpowiedzUsuń
  8. kici będzie biedny he he wiem to z doświadczenia bo też mamy kota :)

    OdpowiedzUsuń