poniedziałek, 29 października 2012

Cudem umówiona wizyta :)

Cudem udało mi się umówić dzisiaj wizytę u dr Irka!Ma na tyle dobre opinie i fajny kontakt z pacjentem, że jest totalnie oblegany. Zrobiłam badania i wyniki wyglądają na bardzo dobre, w jednej kolumnie jest czegoś minimalnie za mało, ale mam nadzieję, że dowiem się o co chodzi. Pojawić się miałam u doktorka po wykonaniu tych badań, a tu termin na 27.11! No przecież to prawie grudzień i już drugi cykl będzie. Miałam się dowiadywać i udało się, zwolniła się jutro o 12.30 :) Dodatkowo... jestem przed owulką, więc mam nadzieję, że uda się podejrzeć pęcherzyk i sprawdzić co w trawie piszczy.

Trzymajcie kciuki, żeby jednak nie było już po i monitoring się udał! Pozytywnie jestem nastawiona bardzo i formalnie przygotowana na wszystko :)

7 komentarzy:

  1. Fantastyczna wiadomość:) Kciuki z całej siły trzymam i moc pozytywnych myśli przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty szcęściaro:)W takim razie trzymam kciuki.
    zagubiona

    OdpowiedzUsuń
  3. moja Ally była taka wymonitorowana :) trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się,że wczoraj/dzisiaj będzie owulka. Zobaczymy co doktorek powie :) Jeśli z Ally się udało, to podnosisz mnie na duchu :)

      Usuń
  4. Ot,tak zwyczajenie trafiłam na Twój blog i Twoje słowa mnie porwały. Przeczytałam chyba wszystkie Twoje posty i postanawiam tu pozostać. Trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa, kciuki i chęć pozostania :)

      Usuń