
Do Pana Doktora szłam z zamiarem uzyskania wielu skierowań na wiele badań, bo przecież na 100% jest coś nie tak. Ku mojemu zdziwieniu wyszłam z zupełnie odmiennym patrzeniem na świat :)
Zalecenia lekarza:
* skierowanie na podstawowe badania - morfologia i płytki krwi, glukoza, dwa rodzaje toksoplazmozy (krew oddania dzisiejszego poranka, czekam na wyniki),
* dużo witaminy C - kiwi, cytryna, grejpfrut,
* zwiększona dawka kwasu foliowego do 0,5 mg,
* dwa razy dziennie łykać mam witaminki, żeby pomóc organizmowi,
* od 14dc przez 12 dni brać będę wspomagacz - Duphaston, wyreguluje on cykle i przekonywać będzie jajeczko,żeby jednak z nami zostało :)
Jeśli po 12 dniach @ nie nadejdzie, to robię teścik. Jeśli będzie pozytywny to, cytuję, "odstawiam męża" i przychodzę do lekarza, zwiększając dawkę Dupka do 2 tabl. na dobę, jeśli negatywny powtarzam proces. No i tak 3 cykle. Jeśli się nie uda, to zaczniemy poważniejsze badania, ale obecnie mam się nie denerwować, relaksować i stosować do zaleceń :)
Dr Irek is the best! :)
To ja życzę Ci jak najlepszego tego relaksu i szybkich, pozytywnych jego wyników:) Dobry lekarz to podstawa:) Jak po prawie roku starań trafiłam w końcu do porządnego lekarza to w trzecim cyklu byłam już w ciąży:) I tego właśnie życzę Ci z całego serca.
OdpowiedzUsuńU nas pod koniec listopada minie pół roku jak się staramy. Generalnie lekarz świetny, więc mam nadzieję, że uda się tak szybko jak u Ciebie :) :*
OdpowiedzUsuńCiesze sie, ze lekarz podbudowal was psychicznie:) To starsznie wazne.
OdpowiedzUsuńMy staralismy sie o Wiktora 7 miesiecy, to niedlugo wiem... w porownaniu z niektorymi parami starajacymi sie lata... ale jak sie przeliczy to na kazdy dzien myslenia tylko o tym, na lzy, rozczarowania co miesiac z ciagla nadzieja zmieszanego to dlugo...Ale jak juz sie urodzil to od razu pomyslalam, ze warto bylo czekac WLASNIE NA NIEGO. Tak mialo byc po prostu.
No właśnie dlatego chcę się starać i mieć te łzy,rozczarowania i całą resztę. Chcę urodzić piękne,zdrowe dziecko.
UsuńKochana to tylko3 mc !!!! zobaczysz zaraz będziesz latać z brzucholem !!!
OdpowiedzUsuńCzasami lekarze potrafią nas zaskoczyć.Ja ostatnio lekarzowi wprost powiedziałam,że czuję się zawiedziona,rozczarowana i jak królik doświadczalny,bo tylko dostaję różne leki i na tym koniec.Doktor mi wszystko wytłumaczyć,poświęcił więcej czasu i z gabinetu wyszłam z lepszym nastawiem.Chociaż clo to może być dla nas ostatnia deska raunku,że tak powiem,to przynajmniej wiem na czym stoję.
OdpowiedzUsuńzagubiona
Też uważam,że lepiej wiedzieć, niż zamartwiać się bez celu. Często z lekarza trzeba wyciągnąć informacje :)
UsuńBo faktycznie grunt to lekarz, któremu ufamy, który wie, że nie tylko recepty i kolejne skierowanie nam są potrzebne ale i dobre słowo. Że z jednej strony nie bagatelizuje ale nie da się ponieść. Relaksujcie się i działajcie:)
OdpowiedzUsuńDokładnie! I w końcu chyba takiego spotkałam, taką mam nadzieję :) Obecnie 6dc, więc powoli zaczynamy działać :)
UsuńMam nadzieję,że Męża odstawisz szybciej z wiadomych powodów;)
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję :)
Usuń