sobota, 14 września 2013

Tarczyca oszalała!

Ostatnio czułam się słabo. Byłam zmęczona i mnóstwo spałam. Wydawało mi się, że to pogoda i podziębienie. Ale to, że Zosia z hiper aktywnego dziecka stała się prawie niewyczuwalnym bobasem wydało mi się co najmniej dziwne. Znając już moją nieprzewidywalną tarczycę postanowiłam zrobić badanie tsh. Okazało się, że był to strzał w 10! Miałam współczynnik najwyższy w mojej historii. Cudem umówiłam wizytę następnego dnia, cudem, bo kolejny termin był na październik. Wizyta super i lekarz mega kompetentny, ogarnięty. Przestudiował wszystkie badania tsh jakie kiedykolwiek zrobiłam i usg tarczycy. Doktorek kazał brać naprzemiennie 50 i 75 + jod. Za miesiąc mam badania i kontrolę, zobaczymy czy leczenie przyniesie skutek.
 
Wczoraj mieliśmy wizytę u dr Tomka. Zosia zdrowa, ale potwierdził, że  rusza się mniej przez to, że tarczyca oszalała. Powiedział też , że jeśli po kilku dniach brania większej dawki jej ruch nie wróci do normy, to mam się pojawić. Dzisiaj na szczęście pięknie skopała mamę! Serducho wali 144/min , a waga to już 1040g! Lekarz powiedział, że albo urodzi się wcześniej (wciąż jest starsza niż wg miesiączki), albo będzie dużym dzieckiem. Pocieszył mnie jak cholera :) I powiedziałam, że błagam, żeby na święta nie rodzić.Obiecał, że postara się zrobić tak, żeby wyszło nie na święta :)

Nasza mała modelka znowu nie chciała współpracować i ustawić się do pięknego zdjęcia dla rodziców, ale coś udało się uchwycić! Nie wiem, czy się dopatrzycie, ale młoda ustawiła się profilem i najlepiej widać jej nosek :)

 

15 komentarzy:

  1. Nie na Święta bo na koniec roku? Nie martw się na zapas:)) Wszystko będzie dobrze:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie na święta, bo wolę spędzić Wigilię przy choince z Zosią, rodziną i prezentami :)

      Usuń
  2. Piękne zdjęcie.
    To powodzenia z tą tarczycą.
    Moja Mańka szaleje na całego, czasem mam dość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też wcześniej miałam jej dość, jak mnie budziła w środku nocy, ale jak masz 2 tyg ciągłego sprawdzania tętna, to marzysz, żeby kopnęła :) Dzisiaj jest już lepiej, niech wraca do formy :)

      Usuń
  3. Jeny, niech tabletki poprawią Twoje wyniki. Wstyd się przyznać, ale nie miałam pojęcia że tsh tak bardzo może wpłynąć na ruchy dziecka. To dlatego raz na jakiś czas dr zleca mi to badanie... Twoja intuicja jest oszałamiająca, brawo! Ja bym chyba nie wpadła na to, jakie konkretne badanie zrobić.

    I od razu zobaczyłam Zosiowy profil :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śmiałam się do męża, że jestem znachorem jakimś czy szamanem :) Ja też od czasu do czasu robię tsh, ale ostatnie robiłam koniec maja/początek czerwca i wynik był totalnie idealny. A teraz nagle poczułam się słabiej i Zosieńka też.

      Usuń
  4. w ciąży badanie tsh to bubel diagnostyczny, niemal zawsze jest podwyższony nawet u zdrowych osób, bada się ft3 i ft4...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze badam tsh i ft4 :) U mnie tsh zawsze mieści się w normie, a mimo to na usg mam plamki na tarczycy, więc już po samopoczuciu i tsh wyższym niż 2 tarczyca źle działa. Pewnie jakbym nie miała z nią wcześniej problemów i nie miała sporej historii, to pewnie też napisałabym to co Ty :) Ale ja jestem dziwnym przypadkiem, serio.

      Usuń
  5. Dobrze, że masz już te prochy i stres z głowy! Teraz tylko pozostaje trzymać kciuki za nie święta :)
    A co do tezy o podwyższonym tsh w ciąży to ja mam obniżony ;), tak w ramach ciekawostki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że to kolektywne trzymanie przyniesie efekt :) O proszę jaka ciekawostka! Nie zaskoczy mnie nic, co napisze kobieta, która była w ciąży. Miliard objawów, zero reguł :)

      Usuń
  6. Dasz radę! Silna kobieta z Ciebie ;P a Zośka pewnie ma to po mamie więc musi być dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  7. Powodzenia, zdjęcie wyraźne i super! :)

    OdpowiedzUsuń