środa, 11 czerwca 2014

Co z tym glutenem?

No właśnie co z nim? Pediatra powiedziała, żeby wprowadzić mięso i gluten. Wydało mi się to niezbyt trudne, ale po zakupie kaszy manny okazało się, że nie wiem co z nią robić.

Pół łyżeczki do obiadku. Nie ugotuję takiej ilości, a warzywa robię na parze, więc nie mogę dorzucić do garnuszka. Nie wspominając o tym, że Zoch zjada tylko papkę, bo jak jest zbyt wodniste, to leci po brodzie i tyle. 

No więc jak mam ten gluten podawać?! Błyskawiczną jakąś kupić mannę, którą zalewa się wrzątkiem? Pomocy Waszej potrzebuję!

A no i mięso z glutenem, czy oddzielnie i co najpierw?

14 komentarzy:

  1. wiesz co ja się nie patyczkowałam, dałam parę razy taki słoiczek z HIPPa z kaszką manną biszkoptową, a później ugotowałam porcje manny an wodzie z owocami i tyle :)
    później biszkopty, bułka itd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tam też z grubej rury:P buła i spóła, ryż, makaron i reszta:) tyle, że u nas nie ma mowy o żadnej alergii

      Usuń
    2. U nas te alergie cholerne są i nie mogę dać tego słoiczka, bo tam jest mleko modyfikowane, a ona tylko Nutramigen może. Myślałam, żeby bułę dać, ale ona się nie zakrztusi? Nie chce mi się bawić 2 miesiące po pół łyżeczki etc.

      Usuń
    3. U nas podobnie jak u kasi_fd, słoiczki: deserek z hippa lub obiadek z kaszą manną. Może u was sprawdzą się rozmoczone biszkopty (np petitki) z nutramigenem? tyle, że biszkopty to też jajka, także sama oceń. Pozdrawiam Marta

      Usuń
    4. ja też pierwszą kaszkę manne podałam ze sloika HIPPa :) bylo ok, ładnie jadła i smakowała :)
      a z obiadków HIPPa to uwielbia tez Rosołek z kaszką manna i kurczakiem :) My dużo kaszki jemy ogólnie ;)
      powodzenia :) też miałam mętlik w głowie przed podaniem, zdaj się na Maminą intucję :)))

      Usuń
    5. ja też pierwszą kaszkę manne podałam ze sloika HIPPa :) bylo ok, ładnie jadła i smakowała :)
      a z obiadków HIPPa to uwielbia tez Rosołek z kaszką manna i kurczakiem :) My dużo kaszki jemy ogólnie ;)
      powodzenia :) też miałam mętlik w głowie przed podaniem, zdaj się na Maminą intucję :)))

      Usuń
  2. możesz kupić taką mleczną kaszkę mannę i dodać do mleka modyfikowanego https://www.bobovita.pl/home/produkty/kaszki/mleczna-kaszka-manna/?gclid=CjkKEQjw_N-cBRD2k73X3OjJ8eMBEiQAbdPic0Y8GZK6iSexQWIQCun4exxJwrijvrAKDBrTthGq6Lfw_wcB kaszka jest bez cukru :)
    Ja szczerze powiedziawszy dawałam tą kaszkę dziecku http://www.dziecko.nestle.pl/produkty/kaszki/ctl/product/mid/1290/productid/179.aspx, jest też bez cukru, można ją dodać do zupki bo jest bezmleczna :)
    Pozdrawiam
    Gosia

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja robię tak, że jak gotuję zupę to w trakcie kaszy na oko wsypuję bo potem i tak ileś tej wody odlewam. Moja porcja starcza Mańce na 3-4 dni.I na mój gust to taką czubatą gdzieś łychę wrzucam. Nie patrzę dokładnie na ilość. Jeśli gotujesz na parze to nie mam pomysłu no chyba, że oddzielnie zagotuj w garnuszku.
    Co do mięsa to Alce gotowałam oddzielnie bo podobno na wywarze nie wolno. Mańce też tak robiłam a teraz wrzucam wszystko do gara, bo szybciej.
    Ja podałam na początku mięso bo o glutenie szczerze mówiąc zapomniałam-wstyd wiem.

    OdpowiedzUsuń
  4. kochana ja kupiłam błyskawiczną kaszkę mannę taką co się wrzuca na początku łyżkę stołową do gotującej wody w garnuszku i chwilę tylko gotuje, a potem to wrzucałam do mleka :)
    mięso bym osobno małej zaczęła podawać albo np. troszkę przemycała do obiadków domowych lub słoikowych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja kupilam kasze manna blyskawiczna, wsypywalam do miseczki, zalewalam wrzatkiem i po minucie dodawalam do tego obiadek i tak przez chyba 2 miesiace moj maluch jadl.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja kupiłam taką mannę co ją się tylko zalewa wrzątkiem, bez gotowania nawet. Wsypuję łyżeczkę (od herbaty) manny do filiżanki, zalewam dosłownie paroma kropelkami wrzątku i podaję na łyżeczce z moim mlekiem. Dawałam też do zupki, ale Emi tak mało zjadała, że zapewne cały gluten szedł do kosza. A tak wcina i z głowy. Nic się nigdy nie działo złego. Tylko lepiej podawać rano, bo mam wrażenie, że trudniej się go trawi i w nocy Emi to trochę przeszkadza w spaniu. Ale może tylko moja panna tak ma. A do mięsa jeszcze nie doszłyśmy, ale odczekałabym tydzień, żeby w razie czego wiedzieć co uczuliło...

    OdpowiedzUsuń
  7. Popatrz sobie ka kaszki holle. Moja szwagierka (syn też pije nutramigen) dodaje łyżeczki kaszki do mleka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koleżanka mi właśnie wczoraj o nich mówiła. Przejdę się dzisiaj do sklepu ekologicznego u nas, bo tam mają, a w internecie drugie tyle za przesyłkę wychodzi.

      Usuń
  8. Hej, we wszystkim są mody, w żywieniu dzieciaków też.
    6 lat temu gluten wprowadzało się dużo później.
    Ja dawałam z deserkiem, tj. z owocami. Albo kaszkę w zupce.
    Teraz schemat karmienia (ten nowy, który wyszedł dopiero co) jest dość elastyczny. I w sumie to Ty decydujesz, co najpierw podajesz. Może jednocześnie wprowadzić mięso i gluten.

    OdpowiedzUsuń