poniedziałek, 9 marca 2015

Kiedy zmiana łóżeczka?

Nurtuje mnie temat od kilku dni - kiedy zmienić maluchowi łóżeczko. Nie mam zdejmowanych szczebelków, boków etc, bo znalazłam piękne, drewniane, białe łóżeczko bez takiej opcji. Wiedziałam, że to pójdzie dla drugiego malucha, a Zocha będzie spała na takim juniorskim. No i teraz pojawia się pytanie - kiedy zmienić, no i na jakie?

Obstawiam, że jakoś w wakacje pewnie będę chciała dokonać zmiany. Zocha będzie miała ponad 1,5 roku. Napiszcie proszę jak to było u Was i na jakie zmieniłyście?

Czy sama ta barierka jest ok, dziecko nie wypadnie? Czy raczej z obu stron trzeba mocniej zabezpieczyć? Czy te z Ikei, metalowe jest ok?

Łóżko dziecięce Junior biały 140x70http://www.babymeble.pl/lozko-dzieciece-junior-bialy-140x70-p1002/
MYGGA Rama łóżka z dnem z listew IKEAhttp://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S99011523/

MINNEN Rama łóżka, reg. dług./podst.szczeb IKEA Regulowana długość - łóżko „rośnie" razem z dzieckiem.http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S09033954/

16 komentarzy:

  1. u nas zmiana nastąpi pewnie we wrześniu jak na świat przyjdzie drugie :)
    pozdrawiam miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sissi czytałam ostatnio artykuł, że jak drugie ma się pojawić i "zabrać" łóżeczko, to warto to zrobić przed narodzeniem dzidziusia. Żeby starszak nie miał poczucia, że młody wszystko zabrał. Jak zmienisz tak ze 2 miesiące wcześniej, to starszak wie,że to dla niego specjalnie, a nie dlatego,że ktoś potrzebował starego łóżeczka bardziej.

      Usuń
  2. Michał zaraz będzie miał 19 msc i dopiero teraz z racji przeprowadzki zmieniamy mu łóżeczko,bierzemy z Ikei, ale białe z owieczkami w zagłówku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koleżanka córce kupiła to z owieczkami i podobno jest ok.Ja też je rozważam, w ogóle skłaniam się ku Ikei.

      Usuń
    2. Wiecie co, my właśnie zmieniamy łóżeczko i oglądałam te z ikei: one są z płyty, bardzo łatwo się rysują itd, a na allegro można znaleźć z drewna, z szuflada i równie ładne w tej samej cenie.

      Usuń
    3. No wiem właśnie, ale boję się kupić bez oglądania. Ja jestem z tych "macantów" towarów :)

      Usuń
  3. Skończone dwa lata. Im później tym lepiej:)

    OdpowiedzUsuń
  4. My corce sprawilismy "dorosle" lozko kiedy miala skonczone 2 lata. Podejrzewam, ze spalaby w nim duzo dluzej, ale czekal juz na nie polroczny nowy lokator. ;) Teraz spi w nim nasz syn, a ma juz 2 lata i 3 miesiace. Nasze lozeczko ma zdejmowane boki ze szczebelkami, a poprzeczne boki mozna obnizyc o polowe, tworzac cos w rodzaju mini-dzieciecego lozeczka. Planujemy zrobic to w okolicach lata, kiedy Mlodszy bedzie mial 2.5 roku. Dodam tylko, ze zadne z naszych dzieci nie mialo i nie ma sklonnosci kaskaderskich i nie probowalo opuszczac lozeczka gora. Dlatego nie musielismy spieszyc sie ze zmiana.
    Najgorsza perspektywa zmiany jest to, ze dzieciak cieszac sie z wolnosci, przez jakis czas radosnie z lozeczka ucieka i polozenie do spania lub na drzemke to prawdziwy test cierpliwosci i stalowych nerwow. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja się właśnie tego uciekania najbardziej boję :) I zastanawiam się kiedy dziecko już zrozumie, że jest czas spania i nie wychodzimy. Zocha zasypia sama, wystarczy ją włożyć do łóżeczka, ona robi pa pa i za chwilę śpi.

      Usuń
    2. Haha, nasza cora tez tak ladnie sie kladla, ale jak dostala prawdziwe lozko, cos w nia wstapilo i co wieczor po tuzin razy wstawala, albo domagala sie, zeby sie przy niej polozyc... Sama jestem ciekawa jak to bedzie z Nikiem, bo jednak bedzie nieco starszy. Teraz tez wystarczy go wlozyc do lozeczka i zasypia, ale jak nagle "odzyska" wolnosc, wszystko moze sie zdarzyc... ;)

      Usuń
    3. No tak - zew wolności! To jest najgorsze. Boję się,że będzie zasuwać po całym pokoju :)

      Usuń
  5. Mam łóżeczko z taką barierką przypinaną dla córki. Nie wypadła nigdy. Z tym, że ona śpi w nim dopiero od 4 lat (a ma 7), do 3 rż. spała w łóżeczku ze szczeblami. Też nie miałam zdejmowanego boku - jakoś nie było problemu... wychodziła przez to miejsce po dwóch wyjętych szczeblach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mój syn miał 2 lata lub 2,5 ...kurde już nie pamiętam tak dokładnie ale coś koło tego

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej, nasze Dziewczyny są na tym samym etapie, ale ja jakoś boje się zmiany, ba! Nawet o niej nie myślę 😉 Łucja ma tendencję do częstych zmian pozycji w trakcie spania, potrafi z impetem "przerzucić" się na drugą stronę łóżeczka. Może dziecko wie, kiedy może sobie na co pozwolić, może ma świadomość przestrzeni. Ale czy to jest kwestia nauki, rozwoju, przychodzi z czasem? Nie mam pojęcia 😃 pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  8. A podoba mi się łóżko metalowe z Ikei 😃 choć słyszałam opinie, że te druciane oparcie niewygodne itp. No ale wszędzie są plusy i minusy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Meg ja planuje kupic wlasnie to metalowe ale na pewno nie w najblizszym czasie. Maja jest w nocy baaaardzo ruchliwa, poza tym ciagle się budzi na mleko, a teraz przez zeby to jeszcze czesciej i jak wreszcie zacznie chodzic to ja nie mam zamiaru jej gonic po domu w nocy.. a tez mam łóżeczko bez wyciaganych szczebli i dobrze. przynajmniej wiem, ze nie spadnie i nie wyjdzie. mysle ze zmienimy jak bedzie miec z 2 latka nie predzej.

    OdpowiedzUsuń